utworzone przez justynaq |
Masz serdecznie dość, marzysz, aby usiąść i odpocząć. Solennie obiecujesz sobie, że to ostatni raz, że nigdy więcej. Mija rok i jest dokładnie tak samo. Pieczenie pierników, dzieci i oczekiwanie na święta.
Czytaj dalej “Pierniki, łał i święta” »
utworzone przez justynaq |
Zakupy potrzebne są i basta. Tym bardziej po uświadomieniu sobie potrzeby upgrade'u arsenału kosmetycznego. Akcję zakończyłam z próbkami i zamówieniem kulinarnym. Czy ze mną wszystko w porządku?
Czytaj dalej “Chciałam sobie kupić krem” »
utworzone przez tomekq |
Jak wychowywać ‘kuchenne' dziecko? Posiadanie córki ma tak wiele pozytywów, że nie sposób ich wszystkich wymienić. Nie sposób. A ja mam córki trzy. Pysznie było i mam nadzieję, że tak będzie częściej. Żałujcie, że Was nie było. Smacznego. Mniam.
Czytaj dalej “Dziecko kuchenne, czyli córka piecze ciasto” »
utworzone przez justynaq |
Wtedy piec, drewno, chleb i owoce. Teraz piekarnik, ciasto i jagody. Wtedy i teraz pysznie i sentymentalnie …
Czytaj dalej “Sentymentalnie i pysznie …” »
utworzone przez justynaq |
Wiecie co to jest są calzoncini? Ja już wiem, to takie mniejsze rodzeństwo calzone. Zresztą całkiem udane rodzeństwo, a przynajmniej w tej wersji. Mniam.
Kto nie ryzykuje …
Czytaj dalej “Precz ze schabowym!” »